Już 26 października Artur Szpilka ponownie pojawi się w ringu. Polski pięściarz będzie walczył na gali Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu. Wciąż spekuluje się, że rywalem może być Krzysztof "Diablo" Włodarczyk.
20 lipca w Wielkiej Brytanii Szpilka przegrał przez nokaut w drugiej rundzie z Dereckiem Chisorą. To był nieudany debiut Polaka z nowym trenerem, Rosjaninem Romanem Anuczinem. 30-latek nie zamierza kończyć kariery i w tym roku powróci między liny.
– Czuję, że muszę wrócić. Robię to całe życie i dostałem kolejną lekcję pokory. Jest przykro, ale trzeba się wziąć za siebie. Teraz jestem "grubaskiem" – przyznał Szpilka w magazynie Ring TVP.
Ostatecznie pięściarz pojawi się na gali Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu. Rywal nie jest jeszcze znany. Spekulowano, że może nim być Krzysztof "Diablo" Włodarczyk, który zgłosił chęć skonfrontowania się ze Szpilką. Ten nie zamierza jednak wchodzić do ringu w Włodarczykiem.
– I Andrzej Wasilewski i on gadają głupoty. Tak naprawdę nie chce tej walki. Wybiera sobie przeciwników, którzy nie zrobią mu krzywdy. Boksuje bardzo spokojne walki i jest nudny. Nie da się tego oglądać – dodał "Szpila".
Podczas gali w Sosnowcu w ringu pojawi się też Fiodor Czerkaszyn. Na razie nie wiadomo, kto będzie jego rywalem.